2007 

SBG CUP w wykonaniu Progres Warszawa & Progres Garwolin

Na turniej wyjeżdzamy w piątkowe po południe. Po pokonaniu ponad 300km meldujemy się w Hotelu. Jeszcze tego samego dnia rozgrywamy dwa spotkania. Pokonujemy Tucholankę 2:1 oraz bezbramkowo remisujemy  z Unia Swarzędz.

Po pierwszym dniu gry zajmujemy 2 lokatę w naszej grupie. W sobotę mamy sporo czasu na przygotowanie ponieważ pierwsze spotkanie rozgrywamy o godz. 14:00 . To był mecz w którym zlekceważyliśmy przeciwnika. Koziołek Poznań wykorzystał nasze roztargnienie. Przegrywamy 2:1 z teoretycznie najłatwiejszym rywalem. Kolejne spotkania to zmiana ustawienia i przede wszystkim nasza ambitna gra, która procentuje remisem  z Suchy Las oraz zwycięstwo  z Lechią Zielona Góra. Dzień kończymy w dobrych nastrojach oraz z lokatą , która promuje nas do fazy finałowej.

W niedzielny poranek los skrzyżował nas z bardzo silną drużyną z Poznania jaką jest SKS 13. Po wyrównanym spotkaniu wygrywamy 1:0  i czekamy na kolejnego rywala. W tej fazie turnieju mnóstwo pojedynków rozstrzygały rzuty karne.

Na drodze do Wielkiego Finału spotykamy drużynę ze Swarzędza z którą już graliśmy w grupie ( 0:0 ). Mecz rozpoczynamy od szybko zdobytej bramki a nasze składne akcję doczekują się skutecznej finalizacji. Wygrywamy 3:0 .

Finał rządzi się swoimi prawami. Oba zespoły graja bardzo nerwowo. Sił brakowało obu drużynom z każdą minutą. O końcowym rozstrzygnięciu zadecydował konkurs rzutów karnych. Drużyna Włókniarza, która tego dnia wszystkie swoje mecze wygrywała po rzutach karnych i tym razem zrobiła to skuteczniej. My musimy zadowolić się . Wyróżnienie MVP turnieju trafia w ręce naszego zawodnika - Filip Świetulski - GRATULACJE 

Podsumowując postawę naszych zawodników jesteśmy bardzo zadowoleni z postawy. To nie był spacer a każdy mecz stał na wysokim poziomie. Szkoda iż nie mogliśmy zagrać w pełnym składzie i kilku wartościowych zawodników zostało w domu.

Dziękujemy wszystkim za doping oraz wsparcie. 

BRAWO DRUŻYNA ‼️‼️‼️