W sobotni poranek pojechaliśmy zagrać na wyjeździe z drużyną STF Champion. Pogoda nie dopisała i ranne opady śniegu odstraszyły paru naszych zawodników, jednak minimalna liczba do odbycia zawodów spotkała się na boisku. Było mnóstwo walki, dążenia do strzałów na bramkę przeciwnika. Zagraliśmy 4 x15 minut. Na początku meczu zawodnicy byli troszkę stremowani, jednak im mecz trwał dłużej tym gra naszej drużyny lepsza. Było dużo akcji indywidualnych, dokładnych zagrań wewnętrzną częścią stopy i klasycznego budowania akcji. Mnie cieszy to, że grupa się scaliła, poczuła się zespołem na boisku i poza nim, współpracując ze sobą, zadowolony jestem także z ustawienia naszych graczy na boisku, powoli zaczynają rozumieć jak skutecznie się ustawiać aby kreować akcję oraz bronić dostępu do bramki.