25 i 26 sierpnia braliśmy udział w Turnieju dla rocznika 2006 w Zgierzu. W ciągu 2 dni rozegraliśmy 11 meczów po 25 minut każdy. Na imprezę pojechaliśmy bez 5 naszych podstawowych zawodników i tylko z jednym z rocznika 2006, pozostali gracze byli młodsi o rok, dwa a nawet trzy od większości biorących udział w rozgrywkach. Spisaliśmy się bardzo dobrze, chociaż niedosyt z 2 miejsca pozostał duży. W całym turnieju straciliśmy dwie przypadkowe bramki w drodze do finału oraz kolejną trzecią w decydującym starciu. W ostatnim okresie przed wakacjami graliśmy ze znacznie mocniejszymi przeciwnikami, ale mimo tego turniej w Zgierzu miał na celu wskazanie jak działają pewne wyuczone schematy i jak reagują nowi zawodnicy na tak duża liczbę spotkań. Mieliśmy bardzo dobre okresy gry i widoczne było, że Progresowcy przepracowali bardzo solidnie okres przygotowawczy. Każdy wniósł do gry coś pozytywnego i to było największą satysfakcją dla trenerów. Cieszą 2 bramki Borysa z rocznika 2009, Kajetana z 2008, który świetnie się wkomponował do drużyny. Najciekawszymi starciami były aż 3 mecze z Talentem Warszawa. 1 zakończył się 0:0 i był bardzo wyrównany z podobną ilością sytuacji podbramkowych oraz paradami bramkarskimi, 2 również zakończył się bez goli mimo naszej zdecydowanej przewagi w posiadaniu piłki i oddanych strzałach. W decydującym o pucharach meczu, mimo że mieliśmy piłkę w 70% i ciągle atakowaliśmy przeciwnik wykorzystał 1 kontrę, oddał 1 strzał skuteczny i wygrał mecz oraz cały turniej czego gratulujemy. Sytuacje trzeba wykorzystywać jeśli chcemy sięgać po puchary, tak to już jest w piłce nożnej. Organizator docenił jednak grę naszej drużyny i wręczył Marcelowi Grudzieckiemu statuetkę najlepszego zawodnika a Janowi Multanowi najlepszego bramkarza, czego im serdecznie gratulujemy